Jeszcze tylko ostatnie sprawy...
1) Zus załatwiony. Złożyłam dwa formularze: ZUS ZUA i ZUS ZFA. Otrzymałam dwa numery konta, na które będę robiła przelewy.
Oficjalna stawka miesięczna to: 337,70zł. Oczywiście po zsumowaniu tych wszystkich, poszczególnych kwot składek: rentowej, emerytalnej, chorobowej ( nieobowiązkowa, ale warto ), wypadkowej, zdrowotnej.
2) Wizytówki gotowe:
Słabo widać na tym zdjęciu napis pod nazwą firmy, więc piszę co tam jest:
" Najtrudniej się w życiu czeka...
sprawiam, że ten czas mija bez łez"
a z drugiej strony:
Moje drugie źródło dochodu :)
Ruszyło od 01.09.2009. Już mam dwa rachunki ( dodatkowe ) wystawione :) Na Zus już zarobiłam. Oczywiście mówię, o dochodzie, który nie jest podstawowy. Mam jeszcze kilka pomysłów jak dorobić. Jeszcze wam nie pisalam, ale w skład mojej dział. gosp. oprócz opieki nad dziecmi i handlu internetowego wpisałam pośrednictwo pracy. Tak, tak... mam zamiar w niedalekiej przyszłości dołączyć do mojego biznesu prowadzenie Agencji opiekunek. Ale najpierw prawo jazdy i zakup auta :) Bez tego ani rusz. W końcu dwa lata szybko minął i trzeba będzie pełny Zus zacząć płacić.
Także zaczęłam nowy etap w swoim życiu. Dołączyłam do grona zaradnych, przedsiębiorczych i mam zamiar już nigdy więcej nie pracować u nikogo na etacie:) Czasy mojego niewolnictwa zostały zakończone. Sama jestem swoim szefem, wymagającym ale też wyrozumiałym :))))
3) Teraz jeszcze szybko muszę załatwić OC zawodu. Niestety okazało się, że moja ulubiona firma ubezpieczeniowa ING nie ma tego w swojej ofercie. W ogóle mało który ubezpieczyciel to oferuje. Ale znalazłam ciekawą propozycję w PZU. I chyba na nich się zdecyduję. Za ubezp. każdego dziecka, znajdującego się pod moją opieką, na kwotę 100000 zł płaci się roczną składkę w wysokości 305 zł. To nie jest dużo a jaki spokój wewnętrzny...
4) No i jutro jadę do salonu Orange przepisać tel na firmę a jak mnie wkurzą to rozwiążę z nimi umowę ( bo zmienili regulamin i mogę to zrobić bezkarnie do 30.09.2009 ) i przepiszę numer do Ery. a co! wszystko zależy jak bardzo się postarają z ofertą dla mnie i czy będą chcieli mi dać nowy aparat i to taki, jaki sobie wymarzyłam za rozsądną cenę :)
O taki:
5) No i w tygodniu koniecznie potrzebuję ściagnąć do domu speca od Internetu, bo też muszę dopisać do umowy swoją firmę i niech wreszcie ktoś podłączy Router, bo się sama za to zabieram od roku i jakoś mi nie wychodzi.... A mój rav do technicznych spraw nie bardzo, nie bardzo...
Nie po to sobie laptopa kupiłam, żeby go ciągle mieć na smyczy :) A bezprzewodowy internet to wielkie G.... ciągle zrywa... Na kablu sygnał jest non stop i śmiga....
10 komentarzy:
to bardzo poważnie wygląda...bardzo
Aga, przedsiębiorcza z ciebie dziewczyna :)
Powodzenia :)
Toteż ja wcale nie żartuje ;)
Mam poważny zamiar rozkręcać ten interes. W końcu niech się ludzie dowiedzą, że nianie też mają głowy na odpowiednich miejscach...
No i już widzę rezultaty, bo wzbudzam nie udawany szacunek i rodzice, którzy do mnie dzwonią lub piszą rozmawiają ze mną jak z równym sobie a nie jak z niańką, co to tylko potrafi gugać...
Ostro się za to zabrałaś - gratuluję!
I życzę sukcesów! :)
Dziękuję... :)))
No,no,no,gratuluję- dzielna z Ciebie kobieta,bardzo przedsiębiorcza, wiesz czego chcesz i umiesz do tego dążyć,a to bardzo cenne. Powodzenia i nie zapomnij o tym co najważniejsze;-)
Aga, zapomniałam ze to dzisiaj ta rozmowa z toba w pani domu , dopiero telewizja mi przypomniala ;) zaraz lece po gazete :)
Pozdrowienia
Gratuluję incjatywy
Masz na tej wizytówce "młodzieży" przez "rz", czy źle widzę? :D
Ida
Masz rację, jest błąd na tym zdjęciu:) Ale na wizytówce mam wydrukowane dobrze :)))
Prześlij komentarz