DROGIE NIANIE!
Apeluję do Was o NIE OBGRYZANIE PAZNOKCI!
Dla mnie to osobiście duży szok, kiedy widzę kobietę z paznokciami pożal się Boże... Jak dorosła osoba może doprowadzić swoje dłonie do stanu katastrofy? Jak w takich warunkach argumentować dziecku, że obgryzanie paznokci to nie najlepszy sposób na rozładowanie emocji? Jak można powiedzieć o takiej kobiecie, że jest zadbana i schludna? A taka przecież powinna być niania...
Odkąd zajęłam się pośrednictwem zgłaszają się do mnie różne osoby w sprawie pracy i niestety z przykrością stwierdzam, że duża część z nich to panie z bardzo zaniedbanymi, wręcz okropnymi paznokciami. jak to się mówi kolokwialnie, każdy pazur z innej parafii, czyli poszarpany zębami, skórki pozadzierane, często rozkrwawione, zgrubiałe i o zgrozo brud za tymi szczątkami paznokcia! FUJ!
Dlatego mój apel do niań ale nie tylko....
TO NIE MUSZĄ BYĆ PAZNOKCIE Z ŻURNALA ale niech będą równe, bez zadziorów, takie, żeby nie wzbudzały obrzydzenia a jak są pomalowane, to niech to będzie zrobione porządnie a nie jakieś obskubane resztki lakieru z przed tygodnia, co to go jaśnie pani nie miała czasu zmyć. Bo zadbane dłonie to wizytówka każdego człowieka. Skoro niania nie potrafi zadbać o siebie to jak zadba o podopiecznego? Przecież to od razu budzi wątpliwości i wstyd kogoś takiego za proponować rodzicom...
Przykład zadbanych dłoni dla porównania własnych: