środa, 18 marca 2009

Śladami wiosny...





Skoro wiosna za pasem, to my ( ja i mój młodszy podopieczny) od dzisiaj będziemy szukać jej oznak, w naszej okolicy, podczas wspólnych przedpołudniowych spacerów... Może nawet uda nam się zrobić kilka zdjęć? kto wie...Póki co, wyglądamy słońca z utęsknieniem i uczymy się śpiewać "słoneczko nasze rozchmurz buzię..." tzn. ja śpiewam a Mikołajek podskakuje i wykrzykuje "aaaaaaa" lub "ooooooo"...I tacy rozbawieni na ulicy ,oczywiście wzbudzamy zainteresowanie przechodniów, ale co tam! Raz się żyje!

3 komentarze:

Beata pisze...

macie dobrze, u nas powrót zimy :(

Nianią być... pisze...

U nas niestety też się popsuło i nasze poszukiwania musimy odłożyć w czasie :( Ale mam nadzieję, że przyszły tydzień będzie lepszy pogodowo...

Beata pisze...

obiecanki, cacanki, stara baba ci mówi, dopiero po świeconych jajkach...